Są takie chwile, które będzie się pamiętać całe życie – międzypokoleniowy Dzień Bibliotekarza
W środę 12 maja o godzinie 10.00 w Gminnej Bibliotece w Grucie odbyło się nietypowe spotkanie – z typu tych, które się pamięta do końca życia. Zorganizowaliśmy w ramach obchodów Dnia Bibliotekarza (8 maja) i Tygodnia Bibliotek (8-15 maja) międzypokoleniowe spotkanie Bibliotekarek – nas obecnych i Pań, które były pierwszymi Bibliotekarkami na terenie naszej Gminy w latach 50. i 60. Minionego wieku.
Na nasze zaproszenie przybyły Panie: Halina Otolska- pierwsza Bibliotekarka z Gruty, Danuta Chyła i Elza Dobjasz- pierwsze Bibliotekarki z Filii Boguszewie, Łucja Laskowska z Filii Nicwałd oraz Wiesława Szlas, której Mama- Helena Sześciorka była przez pierwszych 15 lat Bibliotekarką w Filii Okonin, a Pani Wiesia wspomagała ją aktywnie i niemal codziennie w bibliotecznej pracy.
Ogromną niespodziankę sprawili nam Wójtowie naszej gminy: Pan Waldemar Kurkowski wraz z zastępcą Panem Tomaszem Groszewskim, którzy przybyli z pięknym bukietem kwiatów i tortem z napisem “Z okazji Dnia Bibliotekarza”.
To było cudowne spotkanie, pełne ciepłych słów, wzajemnych pochwał, wspomnień, porównań jak jest teraz, a jak kiedyś. Wszyscy momentalnie odnaleźliśmy nić porozumienia, nawet nasi Panowie zostali “zaadoptowani” przez urocze Bibliotekarki- Seniorki, co widać nawet na zdjęciu, jak Pan Tomasz został “wzięty” pod pachę przez Panią Łucję
Garść bibliotecznych wspomnień:
- Pani Halina Otolska rozpoczęła działalność biblioteczną w Grucie 1 listopada 1957, mając 17 lat. Pracowała do 1962 roku, następnie przeszła do Biblioteki Miejskiej w Grudziądzu, gdzie pracowała aż do emerytury! Całe życie związała z Biblioteką. Jak wspomina, pierwsza Biblioteka liczyła około 3 tysiące książek i mieściła się na parterze tzw. pałacu w parku w Grucie, a następnie w starej szkole podstawowej, która znajdowała się naprzeciw dzisiejszej poczty w Grucie. Obecnie Pani Halina mieszka w Grudziądzu.
- Pani Danuta Chyła inicjowała w 1957 roku działalność Biblioteki w Boguszewie, mając 20 lat. Placówka mieściła się w budynku, w którym kiedyś była niemiecka fabryka marmolady, po wojnie była Gromadzka Rada Narodowa, a obecnie jest to budynek mieszkalny prywatny. Pani Danuta pracowała tam na pół etatu i jak mówi: „książek było sporo, ale czytającymi byli głównie dzieci i młodzież”. Dorosłych było niewielu. W czasie, kiedy pani Danuta przeszła do szkoły podstawowej w Boguszewie na tymczasowe zastępstwo, obowiązki Bibliotekarki pełniła pani Elza Dobjasz.Obecnie obydwie Panie mieszkają po sąsiedzku w Boguszewie.
- Pani Łucja Laskowska była pierwszą Bibliotekarką w Nicwałdzie. Mieściła się ona w poniemieckim pałacu, w którym też było prezydium Gromadzkiej Rady (obecnie jest tam pomieszczenie Żłobka Bąbelek i Koła Gospodyń Wiejskich w Nicwałdzie).Pani Łucja miała wtedy 17-18 lat i była jeszcze panną. Wspomina, że książek było sporo i czytelników było dużo, zarówno dzieci, jak i dorosłych. Ciepło wspomina Czytelniczkę, która potrafiła przeczytać trzy książki dziennie i potem o nich dyskutować. Obecnie Pani Łucja mieszka w Nicwałdzie.
- Pani Helena Sześciorka była pierwszą Bibliotekarką w Okoninie. Pracowała tam od 15 lipca 1964 do 3 czerwca 1979 roku, czyli niemal 15 lat!. Biblioteka znajdowała się w tym samym budynku, co obecnie, tylko piętro wyżej. Pani Helena zmarła kilka lat temu, ale Jej Córka – Wiesława Szlas wspomina, że niemal codziennie bywała w Bibliotece i pomagała Mamie w pracach bibliotecznych, stąd Jej wiedza o okonińskiej placówce jest ogromna. Pani Wiesława wspomina ciepło, jak Jej Mama prowadziła aktywny teatrzyk, na który przychodziła spora publiczność.
W wyniku naszego bibliotecznego spotkania i według naszych wcześniejszych planów mamy zamiar napisać i wydać monografię o naszych Bibliotekach. Myślę, że to będzie naprawdę ciekawa lektura! Jeśli ktoś z mieszkańców naszej Gminy ma jakieś wspomnienia związane z Biblioteką to serdecznie zapraszamy do nas – opowiedzcie nam o tym!
Reasumując, wiemy teraz jedno, że te spotkanie było pierwsze, ale nie ostatnie!
I na koniec napiszę jeszcze tylko jedno- DZIĘKUJEMY, ŻE JESTEŚCIE Z NAMI